Powstało wiele książek, filmów i programów o emocjach.
Gniew, smutek, radość, złość, szczęście, radość, uwielbienie, zaufanie, pożądanie, wstyd ….
Można wymieniać i wymieniać, jednak jak ciężko czasami nam o nich mówić i je właściwie nazywać. Ludzie od lat głowią się nad idealną metodą jak sobie z nimi radzić, jednak każdy z nas jest inny. Inaczej przeżywamy różne chwile.
Wychowujemy się w rożnych domach, środowiskach i wpajane są nam różne schematy. Czasami poddajemy się im, a innym znów buntujemy, jednak wszystkie te czynniki mają wpływ na nasze postrzeganie świata i jego odczuwanie.
Polecam film/ bajkę „W głowie się nie mieści” pokazuje jaka walka toczy się w każdym z nas. Może Was to śmieszyć, ale ta bajka jest niesamowita w swoim przesłaniu. W prosty sposób ukazuje naszą wewnętrzną walkę i towarzyszące nam emocje mi. radość,strach, smutek i gniew. Mimo, że zawsze słyszymy , że musimy być szczęśliwi i zawsze uśmiechnięci, taki cel naszego życia. Kłamstwo!!! Pamiętajmy, że nie ma złych emocji, nie można ich wartościować.
Bądźmy sobą i reagujmy tak jak czujemy. Na przykład :
Kiedy jest Ci smutno płacz.
Kiedy czujesz gniew, krzycz by poczuć ulgę.
Kiedy się boisz, krzycz, szukaj schronienia.
Kiedy widzisz pająka- Uciekaj lub zaprzyjaźnij się z nim.
Kiedy czujesz radość śmiej się, tańcz, rób to na co masz ochotę.
Kiedy coś cię brzydzi … staraj się okazywać emocje, ale ważne by robić to w odpowiedni sposób mimo wszystko zgodny z kanonami tzw. dobrego wychowania.
Równowaga jest potrzebna nawet w emocjach. Czasami żałuję, że nie ma idealnej recepty na szczęście, życie zawsze pokazuje nam że jak jest dobrze za chwile będzie źle. Nie możemy postrzegać tego jako dramatu, takie jest życie. Możemy się nauczyć stawiać mu czoła. Wiem łatwo sobie pisać, jak mawiała moja polonistka ” papier wszystko przyjmie”. Sama staram się chronić bliskich i zawsze jestem uśmiechnięta. Właśnie tak jestem postrzegana jako zawsze uśmiechnięta, by nie okazywać smutku i zaniepokojenia problemami, no czasami pomarudzę, ale nigdy otwarcie nie opowiadam o swoich porażkach i kłopotach. Moje życie to nieustające pasmo sukcesów” wiem że to złe, bo należy rozmawiać o emocjach, jednak od teorii do praktyki jest kawałek drogi. Staram się każdego dnia małymi kroczkami zmieniać.
Dlaczego ? Bo jestem mamą i chcę by mój syn brał ze mnie przykład. By wiedział jak istotne jest okazywanie uczuć. Nie ma złych emocji, czasami tylko nie potrafimy sobie z nimi radzić.
Jak sobie radzić podczas rozmów z dorosłymi ? Hmmm… to zostawmy może na inną okazję 🙂 A z dziećmi ?
Tu mogę coś poradzić z własnego doświadczenia dużo przytulania i nasza obecność, wspierana rozmowami i uważnym słuchaniem potrzeb naszych dzieci.
Ostatnio będąc w Krakowie na Mikołajkach miałam okazję zobaczyć lalki, które mogą pomóc w takich rozmowach. Naturalne surowce, piękne tkaniny i ręcznie szyta lalka Kate4Kids to „designerski handmade with love” dzieło projektantki Katarzyny Skorupy. Co jeszcze je wyróżnia? Nie mają ust. Pozwala to dziecku łatwiej wyobrazić sobie emocje, ale jeśli chcemy je zobrazować. To z pomocą przyjdzie nam specjalny mazak, dziecko może narysować dowolny wyraz twarzy, który w każdej chwili może się zmienić w zależności od nastroju.
A co z chłopcami ? Nie są to zwykłe szmacianki produkowane hurtowo, każda lalka jest ręcznie szyta tworzona z myślą o nowym właścicielu. Myślę że chłopcy również ucieszą się z takiego prezentu, dzięki kreatorowi TUTAJ dodatkowo możemy sami ją zaprojektować np. na podobieństwo właściciela, można dowolnie dobrać dodatki, jak również wybrać płeć.
hasło rabat5 obniża ceny w sklepie o 5%
Bez względu na wiek rozmowa o emocjach nie jest łatwa, ale bardzo potrzebna. Każdego dnia wspierajmy się w poznawaniu naszych emocji, jako rodzice naszym zachowaniem dajemy im przykład. Nie zapominajmy, nasza miłość i wsparcie są niezastąpione w wychowaniu naszych pociech.
A jakie Wy macie sposoby na radzenie sobie z emocjami ?
lalki są cudowne, a bajka zapowiada się ciekawie 🙂
Lalki faktycznie wyglądają wspaniale, aż chciałoby się znów być dzieckiem 🙂
Wiele osób polecało mi tą bajkę, na pewno obejrzę w najbliższej przyszłości.
bajka idealna dla małych i dużych, każdy znajdzie w niej coś dla siebie
Zaburzenie równowagi w emocjach mogłoby się źle skończyć, ja się cieszę czasem że moje emocje same ze mnie wychodzą , a czasami strasznie mnie to denerwuje
Uczę Syna żeby nie wstydził się swoich emocji. Pokazuję Mu jak ważne, żeby ich nie tłumić w sobie.
Chłopcy mają ciężej ciągle w naszym społeczeństwie słyszymy ” nie płacz jak baba, chłopaki nie płaczą”
a to bzdury każdy ma prawo do okazywania emocji.
Bajkę widziałam, jest super ?.
to prawda 🙂
A widziałam te lalki kate4kids! Jedna z moich siostrzenic dostała na gwiazdkę od swojego ojca chrzestnego i była bardzo zadowolona 🙂
Natomiast bajka „W głowie się nie mieści” to jedna z moich osobiście ulubionych bajek animowanych, mimo, że mam 23 lata 😉
Monika z BM.net.pl