dzieci · ksiązki

Głosownik czyli odjechany dziennik Staszka Juraszka – Paweł Maj

Tytułowy Głosownik powstaje w chwili, która dla niejednego nastolatka wydaje się końcem świata. Staszek ze względu na wynik ostatniej kartkówki z matmy dostaje szlaban na używanie laptopa. Chłopiec jednak nie poddaje się i postanawia używać telefonu, by nagrywać na bieżąco i komentować to co się wokół niego dzieje. Zwykłe pisanie jest zbyt dziewczyńskie, nie dla chłopaków (tak twierdzi).
Nagrywając faktycznie zaczyna się dużo dziać i jesteśmy świadkami tych sytuacji.

” Śledząc zapis tych relacji, poznajemy Szajbka z 5 b, Magdę i Plastusia, Grabarza z wysypiska, Dżastę z 7c, a nawet wiewiórkę na cukrowym haju!”

Staszek zwany Szajbkiem ma dużo szczęścia otaczają go przyjaciele. Plastuś, czyli Kuba kumpel z przedszkola z gigantycznymi uszami. Rudy to starszy o rok kolega Olek, który chodzi do innej szkoły, jest też Kiri czyli Magda jedyna dziewczyna w grupie. Wszyscy spotykają się po lekcjach i mają swoje tajne miejscówki np. Wały, czy Wysypisko.
W pewnym momencie dochodzi do przełomu w życiu towarzyskim Staszka, a wszystko za sprawą szkolnej dyskoteki. Na parkiet wyszedł jako pierwszy z Magdą, a potem tańczył z Zuzką, Olką, no i Justą z 7C i się zaczęło. Nasz bohater zdobywa autorytet wśród starszych kolegów, przez co odsuwa się od najbliższych przyjaciół. Nie pasują do jego nowego wizerunku.
Szkolna sława wśród starszaków nie trwała zbyt długo … a odzyskać stracone zaufanie nie jest łatwo.
Czy Staszek odzyska przyjaciół ? Przeczytaj koniecznie.

Mój Syn miał wiele pytań do książki, a to znaczy że była warta przeczytania. Pan Paweł kolejny raz napisał książkę, która trafiła w nasz gust. Zbliżają się święta, więc warto pomyśleć o tej książce jako prezencie pod choinkę.

Polecam !

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.