Jeszcze dobrze nie rozgościłam się tutaj , a moje życie osobiste zaczęło znów się sypać.O ironio kilka dni po wpisie o tym , że nie żałuję moje życie przewróciło się ponownie do góry nogami. Nie jestem jeszcze gotowa by o tym pisać , więc wybaczcie mogę jedynie
( lub aż) obiecać, że postaram się pozbierać jak najszybciej.
Ciężko być twardzielką wbrew wszystkiemu i wszystkim.
Niech ktoś zatrzyma wreszcie świat, ja wysiadam …
Będzie dobrze! Musi być! :*
oj nie wiem 🙁
czarno to widzę 🙁
odpocznij i wracaj pełna sił do działania
😀
postaram się , ale kiedy to będzie zobaczymy